Dymarki
2000 lat temu, na przestrzeni około 800 km, a zwłaszcza na pól nocny wschód od Łysogór dawni mieszkańcy tych ziem, nazywani przez historyków rzymskich Lugiami, wydobywali i przetwarzali znajdujące się tu złoża rud żelaza . Rudę eksploatowano nie tylko powierzchniowo, ale również przy pomocy chodników i szybów górniczych, których ślady odnaleziono w Rudkach, koło Nowej Słupi. Zespołowe badania nad starożytnym hutnictwem w Górach Świętokrzyskich rozpoczęto w 1955 roku. Żużel pozostawiony przez starożytnych hutników stał się pierwszym obiektem zainteresowania naukowców. Dzięki badaniom archeologicznym zostały odsłonięte i zadokumentowane liczne pozostałości starożytnych piecowisk grupujących ślady pracy zespołów od kilkunastu do kilkuset pieców dymarskich. Badania metalurgiczne i doświadczalne wytopy umożliwiły odtworzenie starożytnego procesu uzyskiwania żelaza.
50 lat temu w Nowej Słupi powstało Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego, a od 1967 roku rozpoczęto prezentacje wyników badan w czasie imprezy plenerowej zwanej po dziś Dymarkami Świętokrzyskimi. Główną atrakcja tego przedsięwzięcia jest rekonstrukcja uzyskiwania żelaza prowadzona na tzw. Piecowisku przestrzeni wydzielonej dla eksperymentalnych pokazów u stóp Łysej Góry Starożytny piec dymarski posiadał część dolną, tzw. kotlinkę w formie wykopanej w ziemi owalnej jamy o średnicy ok. 50 cm. Część nadziemną stanowił szyb zbudowany z kształtek wykonanych z lessu z domieszką krótko ciętej słomy. W dolnej części szybu znajdowały się otwory, które doprowadzały powietrze do wnętrza pieca. Do uzyskiwania żelaza potrzebne były trzy zasadnicze składniki: ruda żelaza, węgiel drzewny i powietrze. Jak wskazują badania doświadczalne, w części szybowej pieca miał miejsce proces redukcji bezpośredniej, w której w konsekwencji, w okolicach otworów dmuchowych tworzyła łupka. Do kotlinki spływał żużel, w którego konsekwencji, się gąbka metalicznego żelaza zwana będący produktem ubocznym procesu. Czas wytopu mógł wynosić nieraz kilkanaście godzin i po jego zakończeniu rozbierano część szybową pieca skąd wyjmowano łupkę. Uzyskany produkt dopiero poprzez wielokrotne obtapianie i przekuwanie doprowadzano do postaci kowalnego kęsa żelaza zdatnego do wyrobu narzędzi lub broni.
Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Rudkach stara się corocznie wzbogacić dymarkowy program o koncerty gwiazd muzyki popularnej, które odbywają się na Dużej Scenie przy granicy Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Od początków swojego istnienia Dymarki były również pretekstem dla prezentacji dorobku ludowych twórców oraz kapel. Wszystkie wymienione powyżej elementy tworzą barwną atmosferę święta o charakterze masowym.
Liczymy, że również Państwa będziemy mogli gościć w sierpniu na nowosłupskim Piecowisku, aby na chwilę wspólnie pochylić się nad umiejętnościami i trudem starożytnych hutników świętokrzyskich.